Pomimo, że kalendarz nastawiony na rok szkolny mam już za sobą, to usprawiedliwienie się należy ;)
bo mało wstawiam postów, za co przepraszam, bo nie jestem konsekwentna.
Terminy gonią, w pracy gonią, haftować muszę bo zamówienia mam, zachciałam mieć 3 blogi i sie roztrajam ;)
Nie było mnie parę dni bo korzystałam z ostatnich dni ciepełka i ruszyłam z chłopakiem na trójmiasto pobuszować
PRZYPOMINAM, ŻE MACIE JESZCZE CZAS DO PIĄTKU NA ZGŁOSZENIE SIĘ DO ROZDANIA :)
Kiedyś się wybiorę do Trójmiasta - mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dasz radę nawet roztrojona! :)
na szczęście teraz nie trzeba być bogatym żeby móc sobie pozwolić na wakacje ;) każdy dla znajdzie coś na swoją kieszeń. jest tyle ofert i opcji, że raz w roku można sobie jechać odpocząć :)
UsuńBardzo ładne zdjęcia ;) Ale drink pięknie wygląda! Mieszkam na południu Polski, w tym roku byłam nad morzem, a w Trójmieście byłam tym razem tylko przejazdem. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmy na szczęście mieszkamy w centrum mniej więcej :) ale jednak w góry mamy dalej niż nad morze. centrum ma swoje plusy bo nigdzie nie jedziemy przez całą Polskę ale też i temperatury ok są :)
Usuń