Taka walentynka z pianki z magnesem na lodóweczkę.
Można wpisać od kogo dla kogo przeznaczona jest walentynka.
Minusem jest tekst w języku angielskim, ponieważ myślę, że taka piankowa kartka jest fajna dla dziecka (od dziecka dla np. rodziców, dziadków)
Takie urocze materiałowe obrazy na drewnianej ramie można było zakupić w Empiku za cenę chyba 7zł.
Bardzo spodobały mi sie te motywy i
ich delikatne subtelne kolory.
Będą mi pasowały do nowego pokoju, który będzie w bardziej stonowanych kolorach niż te widoczne na zdjęciach.
W Empiku dorwałam też na wyprzedaży spinacze do kartek w fajnym metalowym pudełku.
I kokardki urocze, które już są w użyciu i będą na następne święta grudniowe.
W Pepco tanie rameczki, które idealnie nadają się do haftów. Ramki za niską cenę w szkle to jest coś ;)
No i tanioszkowe koszyczki sztuk 6: po dwa z koloru waniliowego, brązowego i srebrnego.
Są wykonane z lichego plastiku ale jak widać, że będą bardzo używane ;)
ich cena to kilkadziesiąt groszy.
Dla mamy Adriana kupiłam w Home&You taki magnes.
Jest gruby i porządny, ładny i w stylu w jakim mają kuchnię.
Mam nadzieję, że jak do nich pojadę to będzie sobie wisiał na lodówce ;p
